piątek, 30 marca 2012





Jesteś Polką , ale miałaś na całe wakacje jechać na obóz muzyczny do Londynu . Pierwszego dnia sie rozpakowywaliście i zwiedzaliście obozowisko , nie wiedzieliście kim będą wasi opiekunowie w tamtym roku podobno byli to Jonas Brothers i dwa inne nie znane , ale Cie tutaj nie było . Drugiego dnia zawołano was na miejsce głównych spotkań , nadeszła ta chwila na którą wszyscy czekali , wreszcie sie dowiecie. W tym momencie na scene weszli One Direction , Big time rush i The Wanted .
- Witamy wszystkich , mamy nadzieje że te wakacje będą dla wszystkich udane .Mamy również nadzieje , że będziemy mieli ze soba dobre kontakty
Wszyscy bili barwo , następnie chłopcy zaśpiewali kilka swoich piosenek śpiewałaś je razem z przyjaciółkami . Świetnie sie bawiliście , zostaliście podzieleni na grupy. Naszymi opiekunami mieli być One Direction , małaś nadzieje , że właśnie oni nimi  będą . Gdy chłopcy weszli do naszego domku dziewczyny zaczęły na nich skakać itp a ty siedziałaś i sie uśmiechałaś , w końcu uwolnili sie z ich uścisków a dziewczyny sie uspokoiły.
- Bardzo sie cieszymy , że jesteśmy akurat waszymi opiekunami - powiedział chłopak w loczkach podnosząc brwi , - Może pokażecie nam nasze pokoje ? - zapytał Liam
- Oczywiście - wstałaś i pokierowałaś chłopców - to pokój liama louisa i nialla , a to zayna i harrego . - chłopacy podziękowali i zaczęli sie rozpakowywać , potem zaczęliśmy sie wygłupiać , chłopacy byli naprawde świetni , dało sie z nimi pogadać jak i pożartować , ale tobie najbardziej w oko wpadł Harry , cały czas sie na niego patrzałaś i uśmiechałaś , on robił podobnie . W pewnym momencie zawołali was wszystkich na dół , dyrektor obozu , zaczęliście wszyscy śpiewać , grać itp . Nagle Harry podszedł do Ciebie i powiedział ;
- Masz naprawde świetny głos ! może kiedyś razem zaśpiewamy ? ... - powiedział uśmiechając sie
- z przyjemnością - powiedziałaś szczerząc sie do chłopaka , a wszyscy dalej śpiewali więc do nich dołączyliście , późnym wieczorem położyliście sie do łóżek , ale tobie coś nie odpowiadało , słyszałaś coś jakby zza okna . Wyszłaś i zobaczyłaś Hazze siedzącego na krześle patrzącego w ognisko , grającego na gitarze i śpiewającego ` Torn ` , podeszłaś do niego , chwyciłaś go za ramie pytając
- Harry stało sie coś ? - chłopak przestał śpiewać popatrzał Ci w oczy i powiedział
- [t.i] kiedy jesteś moim pobliżu zaczynam świrować , wiedziałem że jesteś tą jedyna odkąd Cie zobaczyłem , może ty nie czujesz do mnie tego samego , ale musiałem to z siebie wyrzucić . . . - powiedział
- Musimy sie bardziej poznać , ale i tak bardzo mi sie podobasz ! - powiedzialaś całując go w policzek , on sie zarumienił i razem wróciliście do domu , następnego dania Harry zabrał Cie na lody , przejażdżkę rowerową , kolacje , a na koniec na dłuugi spacer , rozmawialiście o wszystkim , on pokazywał Ci Londyn ty mówiłaś mu o sobie , był świetnym słuchaczem , nagle zaczął padać deszcz , dał ci swoją marynarkę i zaczęliście biec ku samochodu Harrego , gdy byliście prawie na celu , złapałaś go za rękę on odwrócił sie a ty go namiętnie pocałowałaś , odwzajemnił pocałunek , kiedy sie już od siebie odessaliście powiedziałaś
- Zawsze chciałam pocałować wyjątkowego chłopaka w deszczu ,a ty nim jesteś - powiedziałaś , wasze twarzy dzieliły milimetry a Hazza rzekł
- jesteś najlepszą dziewczyna jakom w życiu spotkałem , jesteś śliczna , delikatna , inteligentna , masz wszystko czego szukam w dziewczynie . [t.i] chciałabym być moją jedyną ? - zapytał a jego oczy zabłysnęły
- tak , tak , tak ! kocham Cie - krzyknęłaś rzucając sie hazzie w ramiona . Obóz minął szybko , ale przeprowadziłaś sie do Harrego , wzięliście ślub , urodziła wam sie córeczka o imieniu Dercy. I ŻYLIŚCIE DŁUGO I SZCZĘŚLIWIE RAZEM . :D




Lana <3 i jak ?
komentujcie : )



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz